Zwiększanie naszych kompetencji jako tłumaczy

Zwiększanie naszych kompetencji jako tłumaczy

Zwiększanie naszych kompetencji jako tłumaczyLatwo myślę o tym, co się dzieje, gdy próbujemy realizować projekty tłumaczeniowe, które wykraczają poza nasze własne kompetencje jako tłumaczy - i jak możemy je zwiększyć.

Szczególnie zainspirował mnie ten znakomity artykuł Kevina Hendzela na temat znaczenia wiedzy merytorycznej dla skutecznego tłumaczenia. Kevin wyjaśnia, że dobrą pracę nad tłumaczeniem tekstu możemy wykonać tylko wtedy, gdy naprawdę zrozumiemy tematykę oraz znaczenie i idee stojące za słowami na tej stronie.

Wynika to z faktu, że w tłumaczeniu nie chodzi tylko o źródłowe i docelowe umiejętności językowe (choć są one oczywiście niezbędne). Jako tłumacze potrzebujemy również głębokiej wiedzy na temat dziedzin, w których pracujemy.

Dziedziny specjalistyczne
Dlatego tak dobrze jest specjalizować się w niewielkiej liczbie konkretnych dziedzin - bo choć jako tłumacze potrzebujemy bardzo dobrej wiedzy ogólnej, nigdy nie będziemy w stanie dowiedzieć się wszystkiego o wszystkim. Najlepsze, co możemy zrobić, to dowiedzieć się wiele o naszych specjalistycznych dziedzinach i naprawdę wyróżniać się w tych dziedzinach.

Do tłumaczenia przyjechałem rondem, a właściwie zacząłem jako naukowiec. Studiowałem fizykę teoretyczną i zawsze byłem zafascynowany nauką i techniką. Dopiero później szkoliłam się do nauczania języka angielskiego jako obcego, mieszkałam w Szwajcarii i Niemczech, uczyłam się niemieckiego i powoli zaczęłam się bardziej koncentrować na języku i tłumaczeniu.

Spędziłem też trochę czasu na szkoleniu, pisaniu technicznym i zarządzaniu dla kilku dużych korporacji, co dało mi cenną znajomość języka biznesu.

Uważam, że moje doświadczenie w nauce, zarządzaniu i pisaniu technicznym jest niezmiernie cenne w mojej pracy tłumacza. Specjalizuję się w biznesie i technologii, więc jestem w stanie czerpać z tego doświadczenia niemal w każdym tłumaczeniu, które wykonuję.

Zdobywając doświadczenie jako tłumacz, zdaję sobie sprawę, jak trudno jest dobrze przetłumaczyć w dziedzinie, której nie rozumiesz. Kiedy przeglądam tłumaczenie innego tłumacza, bardzo łatwo jest sprawdzić, czy zrozumiał tekst i czy dobrze rozumie odpowiednią terminologię docelową. A jeśli zostanę poproszony o przetłumaczenie czegoś z innej dziedziny, zauważam, o ile jestem wolniejszy, ile muszę sprawdzić i ile badań muszę zrobić.

Potrzeba zwiększenia kompetencji
Istnieje wiele przykładów złego (ludzkiego) tłumaczenia - i wszystkie one świadczą o potrzebie zwiększenia kompetencji w zawodzie. Przykłady możemy znaleźć również w naszej własnej pracy: jeśli spojrzysz wstecz na tłumaczenie, które wykonałeś pięć lub więcej lat temu, prawdopodobnie znajdziesz coś, co sprawia, że marszczysz się.

To dlatego, że mimo że staramy się jak możemy, często po prostu nie wiemy, czego nie wiemy. Nie zdajemy sobie sprawy z tego, że w tekście źródłowym są niuanse, których nie uchwyciliśmy, czy też lepszy sposób wyrażania idei w języku docelowym, albo że terminologia, której używamy, nie do końca pasuje do kontekstu.

Planowanie naszego rozwoju jako tłumacza
Więc co możemy z tym zrobić? Myślę, że odpowiedź leży w naszym ciągłym rozwoju zawodowym jako tłumaczy. Wraz ze zbliżającym się Nowym Rokiem jest to dobry moment, aby dokonać przeglądu naszych postępów jako tłumaczy, określić, nad czym musimy pracować i zaplanować nasz rozwój.

Może to obejmować planowanie sposobów poprawy naszych źródłowych lub docelowych umiejętności językowych, umiejętności tłumaczeniowych lub wiedzy i zrozumienia naszych specjalistycznych dziedzin.

Jeśli wszyscy poświęcimy na to czas, krok po kroku, zwiększymy nasze kompetencje i podniesiemy poziom umiejętności w branży.

 

Our Partner

Zobacz