5 Znaczących zagrożeń związanych z tanimi tłumaczeniami

5 Znaczących zagrożeń związanych z tanimi tłumaczeniami

Ponieważ globalny wyścig biznesowy staje się coraz bardziej intensywny i coraz więcej firm stara się tłumaczyć i lokalizować swoje produkty oraz przekazywać informacje w celu szybszego zaistnienia na całym świecie, koszty początkowe są zawsze na pierwszym miejscu. Cel końcowy? Osiągnięcie globalizacji marki i internacjonalizacji dzięki najniższym kosztom tłumaczeń i lokalizacji na świecie.

Uzyskanie tego, za co zapłaciłeś" jest w tym przypadku bardzo odpowiednim wyrażeniem, ponieważ korzystanie z tanich usług tłumaczeniowych jest częściej niż nie bezpośrednio związane z niską jakością produkcji językowej, bagatelizując rzeczywisty wysiłek, inwestycje i ogólny "koszt" zadowalającej alternatywy w zakresie tłumaczeń i lokalizacji.

 1. Tłumaczenie maszynowe - Nieścisłości
Tłumaczenie maszynowe z pewnością ewoluowało w ostatnich latach, stając się szeroko zintegrowanym, "przyjaznym dla budżetu" rozwiązaniem w zakresie tłumaczeń, umożliwiającym skrócenie czasu realizacji zleceń. Jednak pułapki są niezaprzeczalne, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę kluczowe parametry tłumaczenia i lokalizacji, takie jak dokładność, kontekst, elastyczność formatu, wiedza merytoryczna i kreatywność.

Podczas gdy z pewnością można uciec się do rozwiązań Machine Translation, bezpłatnie, faktycznie za pomocą treści tłumaczonych maszynowo dla bardzo widocznych platform, takich jak strony internetowe, nie tylko wpłynie to na wiarygodność marki lub produktu, ale także będzie kosztować Cię, nawet więcej, "łatanie" tłumaczenia językowo.

Insider.com podał jeden istotny przykład, dotyczący partii politycznych działających w 2020 r. i korzystających z Google Translate do swoich hiszpańskojęzycznych serwisów promocyjnych, z których część została tak źle przetłumaczona, że nie miała żadnego sensu, wywołując znaczne kontrowersje.

Zamiast tego, aby osiągnąć wyższy poziom jakości, możesz skorzystać z usługi MTPE (Machine Translation Post Editing), która jest prowadzona przez profesjonalnego lingwistę języka docelowego. Oprócz tego, musisz przeszkolić swoje maszyny do tłumaczenia maszynowego.

 2. Dysonans kulturowy
Obniżenie kosztów tłumaczeń ma negatywny wpływ na cel, jakim jest zapewnienie wysokiej jakości efektów lingwistycznych, ponieważ oznacza również korzystanie z usług niedoświadczonych lingwistów, którzy nie posiadają niezbędnej wiedzy, aby sprostać rygorystycznym wymaganiom i oczekiwaniom klientów.

Ponieważ niuanse kulturowe stanowią ścisły związek między klientem a rynkiem, do którego jest skierowany, źle przetłumaczona lub zlokalizowana interpretacja treści danej marki może prowadzić do zamieszania, nieścisłości kulturowych, a nawet niepoprawności politycznych, co może mieć duży wpływ na wyniki i przychody firm międzynarodowych.

Jednym z typowych przykładów na to, jak tanie, zbyt dosłowne tłumaczenia, które w ogóle nie są zgodne z żadną regulowaną przez iso lub znormalizowaną procedurą, mogą powodować utratę przychodów w międzynarodowych firmach, jest brytyjski bank HSBC, który musiał rozpocząć kampanię rebrandingową o wartości 10 milionów dolarów, starając się naprawić szkody wyrządzone zaufaniu i wiarygodności klientów poprzez wcześniejsze błędne przetłumaczenie hasła "Assume Nothing" na "Do Nothing" w różnych krajach.

 3. Drogie korekty poreakcyjne
Podany powyżej przykład z HSBC prowadzi nas do trzeciego ryzyka wyboru tanich tłumaczeń i skąpstwa w zakresie profesjonalnych i wysokiej jakości usług.
To małe błędne tłumaczenie strony internetowej lub lokalizacja o niskiej jakości na dzień dzisiejszy może oznaczać wyobcowanego klienta jutra, ponieważ nic nie umyka naprawdę bystrym klientom z dbałością o jakość.

Ostatecznie, Twoja tania strategia w zakresie tłumaczeń zostanie odrzucona i wkrótce zdasz sobie sprawę, że przetłumaczona wersja Twojej strony internetowej nie jest zgodna z oczekiwaniami, że Twoi międzynarodowi klienci powoli przestaną kupować, Twoja strona nie będzie miała organicznej rangi, a współczynnik odbicia będzie stale wzrastał.

W momencie, gdy reputacja zostanie nadszarpnięta przez niskiej jakości tłumaczenia lub lokalizacje, z natury rzeczy przychody również spadną - zbyt duże ryzyko dla zbyt małej inwestycji.

 4. Ryzykowne skutki prawne
Poza niuansami kulturowymi, ryzyko związane z wykorzystaniem tanich, słabej jakości tłumaczeń dla bardzo wymagających "dokładnych" tekstów, takich jak prawnie wiążące umowy, wzory dokumentacji prawnej, opisy medyczne lub streszczenia cech i specyfikacji produktów, może mieć głęboki i długotrwały negatywny wpływ na każdy cykl życia firmy.

Wyniki błędnych i rażąco niedokładnych tłumaczeń takich dokumentów mogą mieć również poważne konsekwencje dla życia, począwszy od błędów w badaniach klinicznych, które mogą prowadzić do odstępstw od zwyczajowej praktyki, poprzez kwestie prawne wynikające z niewłaściwych praktyk, nieodwracalne szkody dla wizerunku firmy i wiarygodności instytucji, aż po wstrząsające spadki sprzedaży, które utrudniają kontynuację działalności.

Jednym z tragicznie znanych przypadków niedoświadczonego, kiepskiego tłumaczenia medycznego był przypadek młodego kubańskiego baseballisty Williego Ramireza, przewiezionego do szpitala na Florydzie Południowej, w stanie śpiączki.
Kiedy niedoświadczony i niedrogi tłumacz medyczny został wezwany do przetłumaczenia swojego stanu, jego nieznajomość kubańskiego hiszpańskiego słowa "intoxicado" doprowadziła do błędnej interpretacji przypadku jako przedawkowanie leku, zamiast wewnętrznego krwotoku mózgowego, co spowodowało, że nie udało mu się zdiagnozować jego dolegliwości, a w końcu przypadkową utratę życia przez pacjenta.

 5. Tłumaczenie Crowdsourcing.... "Fraudsourcing"?
Biorąc pod uwagę globalny kontekst międzynarodowych firm poszukujących natychmiastowych możliwości wejścia na rynek w niezliczonych kombinacjach językowych, nic dziwnego, że firmy rezygnują ze złotego standardu tłumaczenia za mniejsze koszty... A oto, gdzie usługi tłumaczeniowe typu "crowdsourcing" nabrały rozmachu.

Łagodnie mówiąc, tłumaczenie crowdsourcing pociąga za sobą połączenie tłumaczenia maszynowego i ludzkiego, angażując więcej niż jedną osobę w proces tworzenia tłumaczenia, typowe przykłady to "Google we własnym języku" (GIYL), projekt, który został przetłumaczony zarówno przez użytkowników, jak i wolontariuszy tłumaczeniowych, Ubuntu Open-Source projekt tłumaczeniowy, podobnie wykonany, i Worldwide Lexicon, open-source platforma współpracy tłumaczeniowej pokazując pamięci tłumaczeniowej (baza danych tłumaczeń), wspólnie utworzone przez użytkowników końcowych na całym świecie.

Brzmi to wprawdzie jak nowoczesne, przyszłościowe rozwiązanie w zakresie tłumaczeń i lokalizacji, a niezwykle niskie stawki wydają się zbyt dobre, aby je przenieść, jednak ryzyko z tym związane jest wysokie, ponieważ w większości przypadków autorzy platform tłumaczeniowych typu open source nie są ekspertami merytorycznymi. Nigdy nie wiadomo, kim są, jakie mają doświadczenie i jak skutecznie komunikować się z nimi, aby uzyskać maksymalną wydajność tłumaczenia.

Tak więc to tanie rozwiązanie tłumaczeniowe i lokalizacyjne może być nieco jak rosyjska ruletka, bez gwarancji jakości i skutkować amatorskim, nieprofesjonalnym wynikiem tłumaczenia, niedokładnymi komunikatami tłumaczeniowymi, nieprecyzyjną terminologią oraz wyższymi kosztami postedytów i korekt, co ostatecznie wpływa na zwrot z inwestycji (ROI) i wizerunek marki dla każdej firmy, która ją stosuje.

Wynik końcowy

 

Our Partner

Zobacz